Stylizacja brwi należy do mojego codziennego rytuału przy wykonywaniu makijażu. Od jakiegoś czasu używam nowy produkt, mianowicie essence paletka do brwi Wild Craft. Do tej pory by nadać im wyraźność i kształt używam wodoodpornej kredki SZAFIR, którą zaznaczam dolną i część górnej linii, następnie całość wypełniam matowym brązowym cieniem. Taki sposób zapewnia, iż brwi są nieskazitelne przez cały dzień, aż do demakijażu.

Essence paletka do brwi WILD CRAFT to zestaw 3 cieni. Dwa matowe brązy, które można dopasować do typów urody. Ja używam ciemnego brązu, dla blondynek świetnie się nada cień jasny, wpadający w beż, cienie można dowolnie mieszać, by uzyskać satysfakcjonujący odcień do aplikacji na brwi. Cień najjaśniejszy zawiera drobinki i jest lekko perłowy. Idealnie rozświetla miejsce przy łuku brwiowym. Bardzo podoba mi się efekt jakim można nim uzyskać.

Pędzelek dołączony do paletki, choć dobrze ścięty, nie ułatwia aplikacji. Jest na tyle krótki, że ciężko nim operować. Na wyjazd na pewno się sprawdzi, by nie brać dodatkowego pędzelka do brwi. Na co dzień nie używam tego pędzelka, wybieram taki na długim trzonku, sztywny, skośnie ścięty. Taki pędzelek daje precyzyjną aplikację i łatwo nim wyrysować brwi oraz je wypełnić.

Cienie nie osypują się, mają dość zbitą konsystencję. Przy próbie na palcu mogą wydawać się tępe i mało napigmentowane. Jednak przy aplikacji na pędzelek dobrze rozprowadzają się i rozcierają.

Jak wyglądadą moje brwi, możecie zobaczyć w makijażach np. w tym brwi podkreślone właśnie tym produktem – essence paletka do brwi wild craft.

Pozdrawiam

Treść z archiwalnej wersji strony, stworzona przez autora bloga.