Makijaż sylwestrowy / imprezowy należy do moich ulubionych. Dużo brokatu i dowolność formy realizacji pomysłu. W tym roku postawiłam na błysk i złoto. Pyłek Sephora nacres shimmer N04 razem z żelem APC stworzył efekt tekstury folii. Pierwszy raz tak je połączyłam, myślę, że to powtórzę, bo wyszło bardzo ładnie, a co najważniejsze szybko i sprawnie. Eye fixing gel APC to świetna baza pod pigmenty. Poprawia przyczepność, sprawia, że nic się nie osypuje i całość trzyma się tam gdzie został nałożony fixing gel. Kosztuje ok. 11 zł i stwierdzam, że to bardzo dobry produkt do wykorzystywania przy brokatowych makijażach. Aplikator jest jak w błyszczyku, mała smukła gąbeczka, łatwo precyzyjnie nałożyć eye fixing gel a następnie cień sypki. Super sprawa!



Mój makijaż opierał się na zaakcentowaniu załamania powieki brązem i czernią. Oczywiście mat. Następnie zaaplikowałam eye fixing gel i syntetycznych płaskim pędzelkiem lekko, ruchem dociskającym nałożyłam złoty pyłek. Jasnym, perłowym cieniem zaznaczyłam łuk brwiowy i kącik wewnętrzny oka. Kreskę narysowałam eyelinerem MAP. Rzęsy wytuszowałam mascarą Max Factor 2000 Calorie. Chciałam doczepić kępki rzęs, dla bardziej spektakularnego efektu, roztarcie matowych cieni też trochę niedbale, ale wtedy za nic w świecie nie wyrobiłabym się na sylwestrową imprezę. Więc obeszło się bez sztucznych rzęs, choć szkoda 😉
Pozdrawiam
Treść z archiwalnej wersji strony, stworzona przez autora bloga.
2 Comments
Temat aktualny i uważam, że każdy powinien mieć na ten temat zdanie
To jest dopiero niezłe. Wcześniej by mi do głowy nie przyszło