1 lis 2013
Post by Testimo_Admin
Jestem i za chwilę znikam. Praca i obowiązki. W ostatnich dniach byłam w Wa-wie, na szkoleniu make-up. Wróciłam i korzystając z wolnego dnia, zmalowałam na twarzy diabelskie oblicza. Pierwszy makijaż banalnie prosty, ale mimo to efektowny. Sexy devil w każdym wydaniu będzie wyglądał dobrze. Mocne oczy, sztuczne rzęsy, czerwone usta i soczewki. Rogi wykonałam z papieru i przyczepiłam na wsuwki do opaski na włosy.
Drugi makijaż bardziej graficzny, do dopracowania, of course. Wprawna ręka to kwestia czasu i mnóstwa przemalowanych twarzy.
Zabieram się za obiad i sprzątanie. Wieczorem postaram się ogarnąć denko z października, znów są spore zużycia
Pozdrawiam
Post ze starej wersji strony.
1 Comments
Cieszę się, że mogłem przeczytać ten artykuł.