Olejek Orientana drzewo sandałowe i kurkuma – recenzja

Orientana to polska marka założona przez osoby ceniące ekologię i kulturę Azji, a najbardziej ajurwedy. Asortyment to wachlarz naturalnych kosmetyków do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Nie zawierają olei mineralnych, silikonów, parabenów, PEGów, substancji barwiących i sztucznych kompozycji zapachowych. Dostępność łatwa nie jest, ale kosmetyki Orientana można kupić w sklepach zielarskich, sklepach z kosmetykami naturalnymi oraz w Hebe i Super Pharm (wybrany asortyment – pielęgnacja ciała).
Dziś kilka zdań o olejku, którego głównymi składnikami jest olej sandałowy i kurkuma. Olejek Orientana jest nierafinowany i tłoczony na zimno, dzięki czemu posiada największe właściwości pielęgnacyjne.
SKŁAD: olej z ziaren słonecznika, olej sezamowy, olej z oliwek, olej migdałowy, olej jojoba, olej z pestek moreli, olej z kiełków pszenicy, olejek z drzewa sandałowego, ekstrakt z kurkumy, vit E
OLEJ Z ZIAREN SŁONECZNIKA – bogaty w fosfolipidy, karoten i witaminę E. Zmiękcza, wygładza i wzmacnia skórę. Ma działanie przeciwrodnikowe i przeciwzapalne.
OLEJ SEZAMOWY – dotlenia, odżywia, działa przeciwzapalnie.
OLEJ Z OLIWEK – bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe. Odżywia i chroni skórę, poprawia jej ukrwienie skóry, wzmacnia barierę naskórka, doskonale regeneruje i nawilża.
OLEJ MIGDAŁOWY – działa odżywczo. Zawiera proteiny, sole mineralne oraz witaminy A, E, D i z grupy B. Wpływa na jędrność i elastyczność skóry i opóźnia proces starzenia. Zawiera również kwasy linolowy i oleinowy, które zmiękczają naskórek i wzmacniają lipidową barierę ochronną skóry.
OLEJ JOJOBA – Odżywia, zmiękcza, nawilża i natłuszcza skórę oraz włosy. Pomaga w leczeniu trądziku.
OLEJ Z PESTEK MORELI – nawilża i wygładza naskórek
OLEJ Z KIEŁKÓW PSZENICY – bogaty w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy, składniki mineralne, lecytyny, enzymy, fitosterole, karoteny. Wykorzystywany do pielęgnacji skóry zniszczonej i zmęczonej.
OLEJEK Z DRZEWA SANDAŁOWEGO – nawilża i chroni skórę
EKSTRAKT Z KURKUMY – spowalnia proces starzenia
<a href="http://www.orientana.pl/produkty/pielegnacja-ciala/olejki-do-ciala/olejek-do-ciala-drzewo-sandalowe-i-kurkuma/" title="”><źródło>
Oleje, olejki, oliwki do ciała lubię zwłaszcza, gdy skóra jest sucha i nieprzyjemnie swędzi. Tłusta warstwa po zastosowaniu olejków to plus i minus. Plus, bo łagodzi podrażnioną skórę. Minus oleisty film, który może frustrować. Można to ominąć stosując olej na wilgotną skórę. Chętnie właśnie tak nawilżam i odżywiam skórę całego ciała. Wystarczy szybko rozetrzeć olejek po wyjściu spod prysznica i delikatnie osuszyć skórę ręcznikiem. Dla mnie rozwiązanie świetne, bo szybkie i skuteczne.
Olejek Orientana ma wiele zastosowań w pielęgnacji. Jako nawilżenie i natłuszczenie skóry, zwłaszcza suchej, przesuszonej, czy podrażnionej. Olejek pozostawia na skórze ochronny film, który nawilża skórę, poprzez zmniejszenie odparowywanie wody przez naskórek. Wzmacnia płaszcz hydrolipidowy skóry i poprawia jej funkcje regeneracyjne.
Można dodać go do kąpieli, a także wykorzystać do domowego peelingu solnego, cukrowego, kawowego.
Ma przyjemny, dosyć mocny zapach, w którym przeważają nudy drzewa sandałowego. Zapach jest relaksujący, mimo, że intensywny.
Zawartość kurkumy rozgrzewa skórę, olejek Orientana chętnie używam do masażu. Nawet sama dla siebie, masując stopy, łydki ramiona – niesamowicie relaksuje i uspokaja.
Dodatkowym zastosowaniem, jakie z przyjemnością odkryłam, to jego rewelacyjny wpływ na włosy. W składzie olej z pestek słonecznika, olej sezamowy – dwa oleje, które moje włosy uwielbiają. Spróbowałam i wpadłam – olejowanie włosów najczęściej wykonuję właśnie tym olejkiem. Uwielbiam efekt po! Dobrze współpracuje z większością szamponów i odżywek. Włosy są gładkie i lśniące, przykuwają wzrok, a to przecież lubi każdy.
Olejek Orientana ma pojemność 210 ml, kosztuje ok. 36 zł.
Termin ważności to tylko 6 miesięcy od otwarcia.
Lubicie naturalne kosmetyki? Znacie produkty z Orientany? Oleje w pielęgnacji mają fantastyczny wpływ na skórę i włosy, prawda?
Pozdrawiam
Post ze starej wersji strony.
Dodaj komentarz