Jakiś czas temu w perfumeriach Sephora były przeceny na paletki do smoky eyes. Były różne warianty, wybrałam fioletowe odcienie, były też w kolorach brązów i czarne glitterowe. Paletka jest w kształcie książeczki, zamykana na zatrzask i gumkę. Zabieram ją na wyjazdy, jest bardzo poręczna i małe prawdopodobieństwo,że cienie się pokruszą.
Cienie są świetnie napigmentowane, uwielbiam je wszystkie 4 naraz i każdy z osobna. Dodatkowo pudełeczko zawiera mascarę, używam jej od czasu do czasu, ale nie zrobiła szału i rewolucji w makijażu rzęs. Kredka jest bardzo dobrze napigmentowana, ma dość kremową konsystencję, łatwo się rozprowadza i rozciera, niestety, odbija się na powiekach. Pędzelek nie jest tragiczny, jednak ja go nie ruszałam – i chyba ani razu nie użyłam
![]()
Jeśli macie ochotę mogę zrobić pełną recenzję paletki, ze swatch’ami cieni i mini dodatków.
Szybki step:
1. na całą ruchomą powiekę aplikuję jasny matowy cień
2. linię załamania powieki ruchomej cieniuję ciemnym fioletowym matowym cieniem
3. całość rozcieram perłowym fioletem, wyjeżdżając ponad granicę załamania powieki ruchomej
4. Wewnętrzny kącik oka oraz pod łukiem brwiowym zaznaczam jasnym perłowym cieniemR E A D Y !
Oczywiście wariantów makijażu może być mnóstwo, 4 cienie ale kombinacje różne. Fajny gadżet, jak znajdziecie to łapcie, ja za swoją zapłaciłam 30-40 zł i jestem bardzo zadowolona z jego posiadania
Post ze starej wersji strony.
2 Comments
Zwracam Waszą uwagę na ten ważny, przynajmniej moim zdaniem, temat
Polecam! Szczególnie tym, dla których temat jest nowy