Regularny peeling, czyli złuszczanie martwych komórek naskórka, to niezbędny element pielęgnacji. Sprawia, że skóra jest gładka, miękka i łatwiej wchłania składniki aktywne z innych kosmetyków. Dlatego wiem, że przykładowo profilaktyka antycellulitowa ma sens przy połączeniu peelingu i produktów antycellulitowych. To samo tyczy się pielęgnacji twarzy itd. Dziś krótko o pachnącym jagodami scrub’ie Delia Dairy Fun. 

Peeling Delia Dairy Fun jest na bazie soli i mocno złuszcza wartswę rogową naskórka. Bardzo lubię peelingi solne i cukrowe, zwłaszcza jeśli dodatkowo zawierają składniki pielęgnacyjne i natłuszczają skórę. Jest to świetna opcja, po męczącym dniu. Dwa w jednym: złuszczanie i nawilżanie.

Po zabiegu skóra jest bardzo miękka i gładka. Peeling pobudza mikrokrążenie i pracę skóry. Nie wymaga stosowania balsamu po kąpieli, gdyż peeling pozostawia delikatną warstwę ochronną (w składzie jest masło shea). W ostatnim czasie trafiam na same dobre peelingi. Aqua Mineral jest lepszy jakościowo, zużyłam go z wielką przyjemnością i był luksusowym kosmetykiem. Peeling Delia Dairy Fun spełnia te same funkcje: złuszczanie naskórka, ale to trochę inna kategoria. Ten też lubię, nie powiem, że nie.

Peeling Delia Dairy Fun jest bardzo gęsty i zawiera dużą ilość drobin ścierających (soli). Przy peelingach solnych trzeba pamiętać, by nie stosować ich na podrażnioną skórę, np. po depilacji, gdyż może powodować pieczenie. Peeling należy nanosić na mokrą skórę, do suchej się nie przyklei i jest kłopotliwy w roztarciu. Na wszystko jest sposób – jak zawsze! Na zwilżonej skórze peeling łącząc się z wodą zmienia konsystencję i łatwiej przylega do ciała ułatwiając masaż skóry. Peeling jest średnio wydajny. W opakowaniu jest 300 g peelingu i kosztuje ok. 20 zł. 

Ceramiczne opakowanie jest po prostu śliczne. 'Daj „drugie życie opakowaniu”, a zadbasz o środowisko.’ Być może je wykorzystam, a jeśli nie – oddam. Na pewno nie wyrzucę.

Zapach jest intensywny i pozostaje w łazience nawet po kąpieli. Soczysty mus jagodowy wspaniale relaksuje ciało i zmysły. To największa zaleta tego peelingu i to decyduje, że mam ochotę na inne wersje zapachowe. Z tego co wiem, kosmetyki z serii Dairy Fun dostępne są w drogeriach Natura. Jeśli nie, poprawcie mnie.

Treść z archiwalnej wersji strony, stworzona przez autora bloga.