Moje włosy oleje uwielbiają. Odwdzięczają się zdrowym wyglądem, pięknym, mocnym blaskiem i wygładzeniem. Olej do włosów Bania Agafii poprawa wzrostu to mieszanka kilku olei, w składzie jest także mięta, która poprawiając mikrokrążenie ułatwia wnikanie składników aktywnych. Skład jest bogaty w różne oleje, które mają różne właściwości, dzięki czemu włosy dostają to czego potrzebują.

Moje włosy bardzo polubiły skład tego oleju, zawsze po jego użyciu włosy wyglądają tak zdrowo, że znajomi pytają: co robiłam z włosami. To mówi samo przez siebie. Właściwości odżywcze, nawilżające i regenerujące są bardzo zadowalające, zauważalne i namacalne. Jeśli chodzi o poprawę wzrostu nie zauważyłam mocnego przyrostu, ok. 1-1,5 cm miesięcznie, co uważam za dobry rezultat, ale nie spektakularny. Mimo wszystko efekty jakie otrzymuje dzięki aplikacji tego oleju bardzo mi odpowiadają, zyskały zarówno włosy jak i skalp i nie reagują mocnym przesuszeniem ani elektryzowaniem się podczas wielu godzin spędzonych w klimatyzacji.

Olej do włosów – Zalety

Olej do włosów Bania Agafii jest lejący, przez co łatwy do wcierania w skórę głowy i nakładania na długość włosów. Konsystencja przyczynia się też do jego wysokiej wydajności.

Zapach oleju jest mocno wyczywalny, na szczęście nie drażniący – podchodzę do niego neutralnie. Nie jest to piękny zapach, ale brzydki też nie.

Olej ma dużą pojemność, bo aż 250 ml. Spokojnie można go aplikować nietylko na skórę głowy, by stymulować wzrost, ale także na długość włosów.

Włosy łatwo wchłaniają olej. Widzę zdecydowaną poprawę ich kondycji przy stosowaniu oleju Bania Agafii 2-3 razy w tygodniu. Producent zaleca trzymanie oleju 30-60 min i tak też czynię. Maksymalny czas trzymania oleju to ok. 2 godz.

Butelka jest plastikowa z zakrętką. Aplikacja oleju niby prosta, ale znajdująca się w środku kolba z nasionami potrafi przysporzyć kłoptów, bo zamiast olejku na dłoni mamy nasionka – tylko po co. Znalazłam na to sposób, ale dopiero w drugim miesiącu używania oleju Bania Agafii. Wystarczy przyłożyć opuszek palca do otworu i wylewa się sam olej, ale i tak sporo się naklęnęłam na formę aplikacji.Ważne jest to, że olej łatwo się zmywa każdym szamponem, przy jednokrotnym myciu włosów.
Olej do włosów Bania Agafii sprawiał, że włosy były niesamowicie gładkie, miękkie, sypkie i błyszczące. Ostatnio zmywałam olej szamponem Petal Fresh i nakładałam odżywkę z tej samej serii z aloesem.

SKŁAD:

Organic Triticum Vulgare (Wheat) Germ Oil (organiczny olej zrodków pszenicy), Arctium Lappa Seed Oil (olej łopianowy),Mentha Arvensis Leaf (mięta), Pimpinella Anisum (Aanise) Sesd (anyż), Linum Usitatissinum (Linseed) Seed (len) Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Organic Hippophae Rhamnoides Fruit Oil (organiczny olej rokitnikowy), Organic Borago Officinalis Seed Oil (organiczny olej ogórecznika), Tocopherol, Organic Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Oil (organiczny olej ogórecznika), Salvia Officinalis (Sage) Oil (olej szałwi leśnej), Juniperus Communis Fruit Oil (olej jałowcowy), Piper Nigrum (Pepper) Fruit Oil (olej czarnego pieprzu), Silybum Marianum Extract, Foeniculum Vulgare (Fennel) Oil (olej kopru włoskiego), Abies Sibirica Oil (olej pichtowy)

Olej do włosów Bania Agafii ma przystępną cenę, za 250 ml zapłacimy ok. 25 zł plus koszty wysyłki.

Stosujecie oleje w pielęgnacji włosów? Dajcie znać jakie macie ulubione.

Pozdrawiam