Lakiery hybrydowe – Wstęp

Jakiś czas temu miałam możliwość przetestować lakiery hybrydowe Neess. W zestawie otrzymałam 2 lakiery, primer, bazę i top coat, czyli wszystkie produkty niezbędne do zrobienia manicure hybrydowego. Znalazły się tu także akcesoria takie jak pilniczki, cleaner oraz dwa pyłki do zdobień: efekt syrenki oraz efekt tęczy.

Zacznijmy krok po kroku

Primer Soft to preparat, który zwiększa przyczepność bazy i lakierów hybrydowych. Jest to primer bezkwasowy, czyli jest łagodniejszy i ma mniej drażniący zapach niż primery kwasowe.

Baza w manicure hybrydowym to krok obowiązkowy, zapewnia przyczepność hybrydy do paznokcia. Baza marki Ness, ma krótki pędzelek, bardzo precyzyjny, który świetnie (bo łatwo) rozprowadza bazę po płytce paznokcia.

Po utwardzeniu bazy pora na lakier hybrydowy w kolorze. Zazwyczaj nakładam 1-2 warstwy hybrydy, zależy od koloru i jego krycia.

Lakiery hybrydowe Neess i jeden z kolorów, który otrzymałam to ciemny granat z drobinkami o nazwie Kosmiczna Odyseja. Pokazywałam na fb, czy kolor Wam się podoba, rzadko używam granatowe i niebieskie lakiery, nie do końca są w moim guście. Jednak przyznam, że w okresie zimowym nawet mi się podobał. Drugi lakier to Aleja Gwiazd, czyli lakier ze złotymi drobinkami zatopionymi w bezbarwnym żelu, stosowałam go jako lakier dodatkowy na inny kolor hybrydy. Urozmaica kolory i daje wiele możliwości tworzenia różnych wariantów manicure.

Zanim nałożymy top coat można wzbogacić manicure przy pomocy pyłków do zdobień. Z efektem tęczy spotkałam się po raz pierwszy i bardzo mi się spodobał. Efekt syrenki znam i chętnie go wykorzystuję. Oba pylki najładniej wyglądały na jasnych lakierach. Syrenka na niebieskim lakierze źle nie wygląda, ale spektakularnego efektu nie daje, spójrzcie sami jak to się prezentuje.

Top coat marki Neess ma klasyczny pędzelek, a konsystencja topu jest lejąca. Całość manicure utwardzałam w lampie dwukrotnie. Po przetarciu cleanerem top stawał się bardziej matowy, zdziwiło mnie to, bo wcześniej nic takiego się nie działo. Więc w rezultacie wykończenie nie było tak mocno połyskujące, żelowe, jak przy innych top coatach hybrydowych, które używałam.

Posiadam lampę 36W, czyli taką, która utwardza lakiery hybrydowe i żelowe. Czas utwardzania to 2 minuty, więc zrobienie manicure hybrydowego niekiedy trwa nawet godzinę! Wam też tyle czasu to zajmuje?

Na paznokciach mam 2 warstwy Kosmicznej Odysei i pod światło niestety widać prześwity, więc tak naprawdę najlepiej byłoby nałożyć 3 warstwy koloru.

Lakiery hybrydowe Neess | Trwałość i utrzymywanie się 

Pochwał niestety nie będzie. Oprócz tego, że top coat wymaga dłuższego utwardzenia niż jednorazowo 2 minuty, to trwałość pozostawia wiele do życzenia. Na drugi dzień od zrobienia manicure lakier odkleił się od paznokcia. Zszedł jak naklejka jedną warstwą, pozostawiając płytkę czystą, jakby w ogóle nie bylo na niej hybrydy. W czasie kolejnych dni z innymi paznokciami działo się podobnie, więc co 2-3 dni musiałam domalowywać i utrwardzać paznokcie, które się odkleiły.

Manicure hybrydowy nie niszczy paznokci (choć może uczulać), ale podstawą jest poprawne zdejmowanie lakieru hybrydowego. Dajcie znać, czy chcielibyście post na temat ściągania lakierów hybrydowych.

→ Jak odbudować paznokcie po hybrydzie?

Zalet manicure hybrydowego jest wiele, już prawie całkiem zrezygnowałam z klasycznych lakierów. Trwałość to największy plus, hybryda trzyma się aż do odrostu i wtedy ze względów estetycznych zmieniam kolor. Po rozczarowaniu lakierami Neess chyba pozostanę przy sprawdzonych markach.

Znacie markę Neess ? Jaki hybrydy lubicie najbardziej? Polećcie mi marki i ulubione kolory.