O konturowaniu pisałam już nie raz. I tak naprawdę to wcale nie jest nic trudnego. Nie mam na myśli fotograficznego modelowania twarzy, ale o nadanie twarzy trójwymiarowości pozostawiając makijaż lekki i dzienny. Dziś pomocnik w makijażu – paleta do konturowania L’Oreal infallible Sculpt, która od niedawna jest w sprzedaży we wszystkich drogeriach.

Opakowanie to zgrabna, czarna kasetka z lusterkiem. Bardzo lekka i kompaktowa. Do każdego opakowania dołączona jest instrukcja jak konturować twarz z podziałem na różne kształty twarzy. Gdzie nakładać ciemne kolory a gdzie jasne. Jeśli malując się masz wątpliwości gdzie powinnaś nałożyć bronzer z tą ulotką będzie to zdecydowanie prostsze.

Paleta do konturowania L’Oreal infallible Sculpt to zestaw dwóch kolorów. Jasny odcień służy do rozjaśniania, a kolor ciemny do przyciemniania. Zasadą jest, że miejsca, które rozjaśniamy są uwypuklone, a te które przyciemniamy chcemy schować, optycznie zmniejszyć i wyszczuplić. 

Konturowanie kremowe może być dodatkową opcją w makijażu, ale sprawdzi się także jako baza pod konturowanie produktami pudrowymi, dla mocneego i wyraźnego efektu warto wypróbować i tę możliwość.

Konsystencja jest bardzo przyjemna w używaniu. Szczerze przyznam, że zaskoczyłam się, że kremowe konturowanie nie musi być wykonane produktami tłustymi i lepkimi. Oba kolory są kremowe i łatwo rozprowadzają się na skórze, ale przy rozcieraniu dają matowe wykończenie. Jest tak, ponieważ 60% to puder a 40% to podkład. Są lekkie i nie czuć ich na skórze!

Pigmentacja jest średnia. To jest tego typu produkt, że nie ma obaw o zbyt wyrazisty efekt i przesadę. Można nałożyć mało i uzyskać efekt prawie niezauważalny. Oczywiście intensywność można stopniować. Kolejne warstwy dobrze ze sobą współpracują, bez obaw o rolowanie.

Formuła palety L’Oreal infallible Sculpt jest doskonale dopasowana do potrzeb dziennego makijażu. Rozblendowane kolory dobrze wtapiają się w skórę i wyglądają bardzo, bardzo naturalnie.

Jak używać palety do konturowania L’Oreal infallible Sculpt?

Nałóż na całą twarz podkład i korektor pod oczy. Następnie użyj paletki L’Oreal infallible Sculpt, by wymodelować rysy twarzy. Ja używam do tego dwóch pędzelków. Małym pędzelkiem nakładam w odpowiednie miejsca na twarzy jasny i ciemny kolor. A dużym pędzlem rozcieram. Ten sposób jest dla mnie najłatwiejszy, szybki i przyjemny.

Na sam koniec konturowania nałóż puder utrwalający. Sypki lub w kompakcie. Konturowanie będzie bardziej trwałe, nic się nie zetrze ani nie zniknie. Pamiętaj, żeby puder nakładać lekko i ruchem stemplującym, żeby przypadkiem nie zetrzeć konturowania.

Jaki efekt daje paleta do konturowania L’Oreal infallible Sculpt ?

Po pierwsze i najważniejsze konturowanie paletą L’Oreal infallible Sculpt jest bardzo naturalne. Kolory są średnio nasycone, więc efekt można stopniować w zależności od potrzeb i oczywiście upodobań. Konturowanie kremowe można wzmocnić produktami pudrowymi. Wtedy efekt jest bardzo wyraźny. Warto spróbować wersji lżejsze i mocniejszej i wtedy ocenić, co się wam bardziej podoba. U mnie jest różnie. Jeśli mam luźny dzień, chętnie korzystam z tej palety, by ocieplić twarz i dodać jej kształtów. Jednak w dni kiedy zależy mi na widocznym i wyraźnym konturowaniu wspomagam się prasowanym bronzerem.

Dwie wersje palety do konturowania L’Oreal infallible Sculpt 01 i 03, którą wybrać?

Paleta do konturowania L’Oreal infallible Sculpt dostępna jest w dwóch wersjach kolorostycznych, które są od siebie bardzo różne. Paletaka 01 light ma chłodny odcień bronzera oraz jasny kolor, który wpada w róż. Paleta 03 medium/dark to ciepły odcień bronzera i żółty, jasny kolor do rozjaśniania. Mi osobiście podoba się wersja druga, czyli odcień 03. Jednak kolory w niej są dla mnie za ciemne, zwłaszcza ten jasny kolor, gdyż jest niemal identyczny jak kolor mojego podkładu. Zdecydowanie więcej skorzystają na tej palecie osoby z ciemniejszą, ciepłą karnacją. Bronzer, który jest w palecie 03 ma ciepły odcień, który po przypudrowaniu wygląda naturalnie. Do modelowania twarzy poleca się bronzery chłodne, a do ocieplania / opalania twarzy lepsze są te z pigmentami ciepłymi. Wybór odcienia palety zależy też więc od efektu jaki chce się osiągnąć.

Bardzo polubiłam tę paletkę zwłaszcza w codziennym makijażu. Efekt jaki można nią uzyskać jest naturalny i co ważne nie czasochłonny. Pigmentacja, konsystencja, trwałość – wszystko na plus. Jedyny minus to cena, bo paleta do konturowania L’Oreal infallible Sculpt kosztuje ok. 70 zł bez promocji co jest wysoką ceną za kosmetyk drogeryjny. Na szczęście jest mnóstwo promocji, z których możecie skorzystać,  bo naprawdę warto wypróbować tę paletę.